[33 dni] #17 – nowa postawa

Jeśli chcecie wyjść z postawy ofiary, to kurs pewnego Rosjanina o imieniu Oleg z pewnością Wam w tym pomoże. Żałuję jedynie, że dostęp do niego jest ograniczony czasowo, bo taki styl działania firmy Wrzesińskiej. Nie mniej, co skorzystałam, to moje. I zrobiłam notatki, które bardzo ratują.

A dlaczego od tego zaczynam – ano, dlatego, że wylosowałam dziś nową postawę.

Oferuje ona kilka punktów widzenia, a zresztą, zobaczcie sami:

Nie wiem, czy to wszystko, co oferował kurs Olega – bo po prostu nie mam jak do tego wrócić. Nie mniej, na podstawie tego wybiorę sobie trzy postawy, które będę dziś trenować:

do 16:00 – wdzięczność, bo chciałabym sobie w tym stanie pobyć, mam wrażenie, że jest to ostatnio u mnie stan zaniedbany (!),

od 16:09 – zaczynamy z przerwą na tron, a potem… zobacz, ile twoje istnienie daje innym :).

od 20:00 – istnieje siła, która zawsze się mną opiekuje ;).

No – zobaczymy, jak to wyjdzie. Relacja z tego wyzwania będzie pewnie jutro. No to jedziemy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *