Najlepszy film krótkometrażowy z 1992? Jeśli przyjąć jedno kryterium – Oskarowe – to będzie to „Session Man”. Sami zobaczcie.
Dwa pozostałe to „Last Breeze of Summer” i „Birch Street Gym„. Niestety, żadnego nie udało mi się zdobyć.
Najlepszy film krótkometrażowy z 1992? Jeśli przyjąć jedno kryterium – Oskarowe – to będzie to „Session Man”. Sami zobaczcie.
Dwa pozostałe to „Last Breeze of Summer” i „Birch Street Gym„. Niestety, żadnego nie udało mi się zdobyć.
Jeden komentarz do “Filmy krótkometrażowe”